You are at the newest post. Click here
to check if anything new just came in.
12:21
“Przejściowe pory roku nie są dla mnie najlepsze. Dla nikogo takiego jak
ja. Obłęd lubi wracać jesienią lub przedwiośniem. Lubi niż, mgłę,
ołowiane zachmurzone niebo. Budzisz się rano i masz do dyspozycji albo
nieokreślony lęk, albo smutek. A czasami jedno i drugie. Chciałbym
obudzić się pogodnym i uśmiechniętym lub przynajmniej obojętnym, ale
jedyne, na co mogę liczyć, to wybór między trwogą a rozpaczą oraz
nadzieja, że nie zwariuję do reszty.”